Bieliźniarka jak mówi definicja, to samodzielny mebel lub część szafy z półkami i szufladkami, z przeznaczeniem do przechowywania bielizny – osobistej, pościelowej i stołowej. Pojawiła się już w XVIII wieku.
Marzy mi się taki mebel. Na razie niestety w żaden sposób nie zmieszczę dodatkowej szafy na naszych dwóch pokojach, dlatego wygospodarowałam miejsce na pościele i tym podobne w dostawce narożnej szafy. Nie jest ona specjalnie ustawna, dlatego ciągle kombinuję, jak ją praktycznie i estetycznie zorganizować. Jestem przekonana, że kiedyś dorobię się swojej osobistej bieliźniarki i będzie taka ładna i zorganizowana jak na poniższych zdjęciach.
Podrzucam Wam dziś kilka wskazówek jak zorganizować bieliźniarkę. Może komuś się przyda.
-
Wyciągnij wszystkie elementy pościelowe jakie posiadasz. Zbierz je w jednym miejscu.
-
Zastanów się ile kompletów pościeli potrzebujesz.
Potrzeby pościelowe dla mojej 4 osobowej rodziny:
Dla dzieciaków : na 1 dziecko- dwa komplety pościeli dziecięcej , 2-3 prześcieradła z gumką (dzieciom czasem przydarzają się różnie wypadki nocne. Warto mieć pod ręką drugi komplet, aby móc od razu zmienić na świeżą.)
Dla dorosłych: 2 duże prześcieradła, 2-3 komplety pościeli na duże łóżko.
Dla gości: komplet pościeli i prześcieradło (chociaż nie mamy sypialni dla gości to jednak czasem musimy przenocować kogoś na materacu. Taką pościel przechowuję zapakowaną w worek próżniowy w skrzyni łóżka.) -
Sprawdź stan techniczny bielizny pościelowej.
Jeśli jest taka potrzeba, to napraw zamki, zaszyj dziury, przyszyj guziki. Jeśli coś jest w fatalnym stanie, a nie masz deficytu, to spokojnie możesz się tego pozbyć. Zawsze lepiej śpi się w ładnej zadbanej pościeli. Znam wiele osób, które śpią w wysłużonej pościeli, a piękne nowe komplety chowają zapakowane głęboko w szafie. Nie ma sensu chować ładnych rzeczy na potem.
-
Poukładaj pościel w zestawy.
Ja, gdy złożę poszwę na kołdrę, wkładam w środek złożone poszewki na poduszki. Bardzo estetycznie to wygląda i jest bardzo wygodne przy wyciąganiu pościeli z szafy. Jeśli posiada się komplet z małymi poduszkami, np. z Ikei można złożyć poszwę i jedną poszewke w kostkę włożyć do drugiej poszewki.
Mamy bardzo dużo różnych koców i kocyków. Zastanawiałam się czy nie pozbyć się połowy, ale przydają się, gdy chłopaki robią sobie „bazę” albo „dziuplę”. Za chwilę będą potrzebne do namiotów czy szałasów, więc dopóki moje dzieciaki są w wieku szkolnym, jestem skazana na masę przeróżnych koców
Trzymam wszystkie koce nieużywane na co dzień w jednej szafce.
-
Wyrzuć stare, dziurawe, poplamione.
-
Poukładaj wszystko w jednym miejscu.
Najlepiej wieszać duże obrusy na wieszakach, aby się nie gniotły. Dobrym pomysłem jest też nawinięcie obrusu na tekturową tubę (taką od ręczników papierowych). Serwetki i bieżniki bożonarodzeniowe i wielkanocne polecam przechowywać w osobnych torebkach/koszykach. Ja zawsze dostawałam szału, gdy szykowałam święconkę i musiałam wyrzucić całą szafę obrusów żeby znaleźć serwetkę do koszyczka. Teraz nie mam takiego problemu.
Na blogu znajdziesz również jak wpisy „Jak zorganizować idealną garderobę”.
OlaKombinuje
Źródła zdjęć: Zdjęcia użyte we wpisie pochodzą z pinterestu. Znajdziecie je na mojej tablicy „Bieliźniarka”.