Dzisiaj mam dla Was mega prosty i tani przepis. Typowy zero waste. Nic się w tym przepisie nie zmarnuje. Nigdy nie byłam zwolennikiem zup kremów. Kojarzyły mi się z papkami do bobasów i nie gotowałam …

Dzisiaj mam dla Was mega prosty i tani przepis. Typowy zero waste. Nic się w tym przepisie nie zmarnuje. Nigdy nie byłam zwolennikiem zup kremów. Kojarzyły mi się z papkami do bobasów i nie gotowałam …
Jestem totalnym miłośnikiem gołąbków, lecz nigdy nie mam czasu na ich produkcję. Zazwyczaj robię gołąbki oszukane, które zajmują mi o wiele mniej czasu jak te tradycyjne. Teraz ułatwiłam sobie sprawę jeszcze bardziej i wrzuciłam wszystko …
Pogoda sprzyja, więc czym prędzej podrzucam Wam przepis na pyszny chłodnik. Uwaga!!! Można go wpierniczać nawet na diecie. U mnie w domu znika w ekspresowym tempie, bo jak się pojawi w lodówce to pochłaniany jest …
Czasem przez przypadek wychodzą najlepsze przepisy. Jakiś czas temu nie miałam totalnie pomysłu co zrobić z dwoma marniejącymi w lodówce batatami. Nie chciało mi się jakoś specjalnie stać wtedy w kuchni, a chciałam zjeść coś …
Dziś przepis na moją ulubioną zupę z dzieciństwa. Babcia Wandzia gotowała najlepszą parzychę na świecie i gdy gotuje ją w moim domu wracają wspomnienia najlepszej na świecie babcinej kuchni. Zupy zawsze były w poniedziałki i …
Jak ja kiedyś nienawidziłam krupniku. Sama dziś w to nie wierzę i tak bardzo mi głupio, że grymasiłam przy babcinym obiedzie na jego widok. Kiedy byłam w ciąży z Leonem totalnie oszalałam na punkcie zup. …