To niesamowite jak wielki apetyt na coś słodkiego i brak słodyczy wpływa na kreatywność. Chciało mi się tak bardzo jakiegoś ciacha, batonika, ciasteczka. Czegokolwiek słodkiego bo tak… Bo jestem totalnym żarłokiem.
Czasem tak mam, że muszę coś zjeść, bo inaczej się uduszę i wiem że nie jestem w tym sama.
No to kombinowałam i wykombinowałam.
Zrobiłam sobie takie proste jak drut, a obłędnie pyszne jabłko nadziane płatkami owsianymi i orzechami. W sumie nawet nie planowałam wrzucać przepisu, ale to jest takie dobre, że musicie tego spróbować sami.
Faszerowane pieczone jabłko
Składniki:
- 4 jabłka
- 1 łyżka miodu płynnego (jak macie stały to podgrzejcie go chwilę w mikrofalówce)
- 2-3 czubate łyżki płatków owsianych
- 2-3 łyżki posiekanych orzechów
- 1 łyżka migdałów w płatkach lub słupkach
- cynamon
Sposób przygotowania:
- Jabłka umyjcie i wysuszcie. Wydrążcie w nich dziurkę. Ja używam takiej drylownicy z Ikea, która wycina gniazda nasienne. Wycinam średniej wielkości dziurę.
- Płatki owsiane, orzechy i migdały wymieszajcie w miseczce. Napakujcie farsz w dziurki. Ułóżcie jabłka w naczyniu żaroodpornym. Przykryjcie folią aluminiową.
- Nagrzejcie piekarnik do 180 stopni i pieczcie jabłka przez 10 min. Ściągnijcie folię i pieczcie jeszcze 5 min.
Smacznego
OlaKombinuje