ORGANIZUJE,SPRZĄTA,Wpis

Jak zorganizować zabawki w pokoju przedszkolaka.

Wychodzę z założenia, że dzieciaki same powinny sprzątać w swoim pokoju. Jednak takie przedszkolaki mogą mieć z tym problem. Dlatego, aby ułatwić im utrzymanie porządku to my rodzice powinniśmy im pomóc zorganizować ich przestrzeń w taki sposób, aby była praktyczna do użytkowania i sprzątania. Pokaże Wam dziś jak ja w kilku krokach zorganizowałam pokój moich chłopaków.

Zrób to bez dzieci

Nie wiem jak u Was, ale u mnie gdy próbowałam zrobić organizację w pokoju chłopaków razem z nimi, to nigdy mi to nie wychodziło. Za każdym razem, gdy tylko chciałam posegregować i poukładać ich „rupiecie” to od razu dzieciaki pilnie chciały się bawić dosłownie wszystkim. Dlatego zrób to lepiej w pojedynkę. Unikniesz płaczów i szlochów nad traktorem bez kółek czy niekompletnymi puzzlami.

Sprawdź stan zabawek

Wyrzuć wszystkie zepsute i nie nadające się do naprawy zabawki.

Odłóż na bok zabawki, którymi dzieciaki się nie bawią.

Opcja nr 1.

Schowaj nie używane zabawki i wyciągnij je po kilku miesiącach z powrotem. Dzieciaki pewnie będą zachwycone, tak jakby dostali je po raz pierwszy. Wierzcie mi u mnie to się zawsze sprawdza. Jeśli nadal się nimi nie zainteresują to zrób opcje 2 lub 3.

Opcja nr 2.

Wymień się na zabawki. My czasem robimy rodzinną wymianę zabawek. Te gadżety, które u nas zalegają w kącie wędrują do innego domu, a w zamian za to dostajemy inne zabawki. Taka rotacja zabawek to super sprawa. Nie trzeba kupować, aby mieć co jakiś czas coś innego.

Opcja nr 3.

Zabawki możesz również oddać innym lub sprzedać. Zarobione w ten sposób pieniążki wrzuć dzieciakom do skarbonki.

Opcja nr 4.

Takie zabawki jak klocki lego, kolejki czy lalki Barbie są tak ponadczasowymi zabawkami, że czasem warto je schować nawet na kilka lat, a potem podarować wnukom. Moje dzieciaki bawią się zabawkami przechodzonymi z pokolenia na pokolenie.

Podziel na kategorie

Kiedyś myślałam, że wielkie kufry to idealne rozwiązanie. A gówno prawda. Może i zajmują mniej miejsca i są pojemne, ale weź znajdź 5 cm triceratopsa w całej hałdzie zabawek. Antek zazwyczaj wyrzucał wszystko z kufra, brał 1 konkretną zabawkę, a potem reszta leżała i czekała, aż sama się sprzątnie.

Wszystkie zabawki podziel na kategorię „na wierzchu” i „schowane”.

Zabawki przechowywane w pokoju chłopaków

Kiedy widzę, że dzieciaki nie bawią się dłuższy czas konkretną rzeczą, wynoszę ją do garażu, aby nie zajmowała miejsca i była siedliskiem kurzu.

Pozostałe zabawki staram się zorganizować, tak aby każda kategoria zabawek, miała osobny pojemnik i miejsce w pokoju. Zdecydowanie łatwiej się sprząta i szuka zabawek.

  • klocki lego (w zamykanych pojemnikach z dala od rąk Leona)
  • lego duplo (1 duża skrzynka)
  • wszystkie pojazdy (samochodziki, resorówki, koparki, traktorki, motorki itd)
  • „Tomek i przyjaciele” (tory, pociągi, dodatki)
  • figurki: dinozauróy i zwierzaki
  • pluszaki (staram się ograniczać jak najbardziej zabawki pluszowe, które są siedliskiem kurzu i roztoczy, jednak nie miałabym serca wyrzucać ulubionych choć lekko już podniszczonych przytulanek, bez których Leo nie wyobraża sobie funkcjonowania) przechowujemy je w materiałowym koszu
  • książki dla malucha (Książki Leonkowe są w zasięgu jego rąk)
  • książki dla starszaka (Książki Antka są na wyższej półce, Leon niestety z lubością gryzmoli po książkach więc staramy się, aby nie „zniszczył” książek, które mogą mu się przydać gdy trochę podrośnie)
  • inne (wszystkie zabawki które są poza kategoriami np. paletki, piłeczki, instrumenty muzyczne, pistolety trzymam w drugim dużym kufrze, jednak często robię rotację)

Zabawki „pochowane”.

Część zabawek schowałam w różnych domowych zakamarkach. Chociaż mają mnóstwo różnych gadżetów często twierdzą, że się nudzą. Wtedy wyciągam jedną ze schowanych atrakcji i nie wiemy co to nuda 😉 przynajmniej przez pierwsza godzinę.

  • artykułu kreatywne (kredki, pisaki, bloki, farby, plastelina) osobne pudełko
  • kolorowanki i komiksy- Wszystkie gazetki, komiksy, kolorowanki, naklejanki podzieliłam na dwie części i trzymam je w poręcznych segregatorach.
  • gry planszowe i puzzle – przepraszam bardzo, ale ja mam po dziurki w nosie zbierania porozrzucanych puzzli i pionków, dlatego wyciągam je sporadycznie.
  • akcesoria i domowej roboty masy plastyczne piaskolina i ciastolina (receptury tutaj)
  • klocki drewniane
  • małe pierdółki z Kinder jajek, i innych cudów z „niespodzianką” umieściłam w zamykanym pudełku. Nazwałam je pudełko skarbów. Rozsypujemy je na rozłożonym kocu, aby potem szybko sprzątnąć.
  • figurki super bohaterów, minionków, smoki itp.

Taką organizację zrobiłam już prawie rok temu. Dlatego dziś wiem, ze jest to sprawdzony sposób na (względny) porządek w dziecięcym pokoju. Najczęściej wysypuje im zabawki na koc rozłożony na środku pokoju. Bawią się zabawkami jednej kategorii, dopiero gdy posprzątają pierwszą wyciągają drugą. Czasem czyt. często muszę ich gonić do sprzątania, stosując różne prośby i groźby, ale na szczęście wynoszą z przedszkola bardzo dobre nawyki i sami wiedzą, że muszą pozbierać swoje zabawki.

Kończąc ten wpis właśnie uświadomiłam sobie ile nasze dzieci mają zabawek. Podejrzewam, że bez większości z tych rzeczy mogliby się obejść, ale na razie niech się bawią. W pewnym momencie sami zrezygnują  z nich, a my wtedy zatęsknimy za tymi porozrzucanymi zabawkami i maluchami, którymi wtedy były nasze dzieci.

OlaKombinuje

Nieperfekcyjna matka dwóch chłopaków, notoryczna słomiana wdowa, zdeterminowana pani domu, niepoprawna marzycielka. Kombinująca jak nakarmić rodzinę i przyjaciół, utrzymać zadbany, czysty i rodzinny dom oraz jak spełniać marzenia te małe i te całkiem duże.

Możesz również polubić…