Już wiecie, że zazwyczaj w moim wielkanocnym koszyczku straszyły okropne pisanki.

Dzisiaj jednak muszę się Wam pochwalić, że nie jestem taka beznadziejna. Wiecie dlaczego? Bo nauczyłam się robić barana z masła. Jak ja z moimi dwoma lewymi rękami się nauczyłam to Wy z całą pewnością ogarniecie ten temat.

Jakieś 10 lat temu gdy zapoznałam mojego Kamila opowiadał mi on, że jego mama robi najpiękniejszego maślanego barana na świecie. Ale głupi- myślałam. Co może być pięknego w maślanym baranie. Mój zawsze był zwykły- „foremkowy”. Babcia miała starą drewnianą formę z którem wychodziły barany równiutkie jak marzenie. No i się nieźle nacięłam. Faktycznie jak zobaczyłam barana teściowej to zdębiałam. Jak ona go zrobiła? Nie śmiałam na pierwszej Wielkanocnej wizycie wypytywać jak zrobić takiego pięknisia wielkanocnego. Rok później jednak razem z siostrą wybrałyśmy się na nauki i od tamtej pory nasze zajebiaszcze barany rządzą w koszykach.

Jaka jestem dumna gdy ktoś zagląda do koszyka i pyta „Skąd masz tego barana?”.

Chciałoby się odpowiedzieć „To moja słodka tajemnica”.

Jednak po co. Przecież każdy zasługuje na pięknego maślanego barana (tym bardziej jeśli jego pisanki są jak z horroru).

Wraz z moją zdolną siostrą przygotowałyśmy dla Was instrukcję obrazkową oraz filmik jak wykonać maślanego baranka. Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jest to mój pierwszy filmik 😉

Ukłony w stronę teściowej, która przekazała tajną wiedzę oraz dla mojej siostry, która poświęciła wolny niedzielny poranek na rzeźbienie barana. (Zrobiła sobie nawet specjalnie pasujący manicure).

Trochę się napracowałyśmy, więc korzystajcie i podsyłajcie rodzinie i znajomym.

Porady:

• Masło musi być dobrze schłodzone.
• W  pomieszczeniu, którym się tworzy barana powinno być chłodno, aby masło nie topiło się w rękach.

Gazę potnij ma mniejsze kawałki (kwadraty 5x5cm)

Z masła wytnij korpus barana. (1/3 kostki masła na podstawę i mały prostokąt na głowę) Resztę masła pokrój na kostki (0,5×0,5 cm). Rób to częściami aby masło się nie topiło.

Kosteczkę masła owiń kawałkiem gazy.

Przeciśnij aż powstanie „wełna”.

Obkładaj „wełną” korpus barana, zaczynając od tyłka 😉

Potem dokładaj „wełne” na wolne miejsca.

Następnie wygładz „pyszczek” baranka. Przyczep pieprzowe oczy i włóż listek gryszpanu w buzie.

Gotowe 🙂

Spodobał Ci się pomysł? Podziel się z innymi 🙂

Na blog znajdziesz również „Pomysły na wielkanocne dekoracje” oraz „Inspiracje pisankowe” .

OlaKombinuje

Ogłoszenia drobne:

Filmik intruktażowy oraz wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym wpisie są mojego autorstwa. Jeśli Ci się spodobały i chcesz ich użyć na swojej stronie będzie mi bardzo miło. Nie zapomnij jednak podlinkować strony www.coonakombinuje.pl 🙂