Wielkanoc za pasem, a ja nawet nie czuje klimatu. Zastanawiam się czy ten klimat, to czuło się tylko jak było się dzieckiem.Pamiętam jak tuż przed Wielkanocą pachniało powietrze. Jak tata szukał bazi nad jeziorem, które potem wraz z grynszpanem stały w wazonie. Na kuchennym stole u babci pojawiała się kwiecista cerata, a na szafkach z …
Organizacja przypraw (pomysły i inspiracje)
Pewnie zdążyliście się zorientować, że uwielbiam gotować. Moje potrawy muszą być zawsze dobrze doprawione, bo nie cierpię mdłych i nijakich smaków. W miarę jak rozwija się moja pasja kulinarna – lista niezbędnych przypraw rośnie. Kiedyś nie miałam pojęcia jak wygląda i pachnie kardamon, a anyż kojarzył mi się jedynie z odpustowymi cukierkami. Teraz dokupuje i …
Idealna garderoba #2 Jak się pozbyć niepotrzebnych ubrań?
Pamiętam jak zawsze przed wyjściem z domu stałam przed szafą i jęczałam – Kamil nie mam się w co ubrać… – Jak to nie masz? Szafa pęka w szwach, a ty jak zwykle nie masz się w co ubrać!?- Faktycznie moje półki były zapełnione po brzegi. Pytanie tylko „Dlaczego ja nie mam się w co …
IDEALNA GARDEROBA #1 Jak składać i przechowywać ubrania?
Nie znam kobiety, która nie marzyłaby o wielkiej garderobie/szafie, w której pomieściłaby wszystkie swoje ubrania i gadżety. Jednak nawet jak już się takową posiada, to żeby dawała ona stu procentową radość – trzeba ją dobrze zorganizować. Powinna być ona nie tylko praktyczna, ale również ładna (przynajmniej ja tak uważam). Jeśli już kiedyś będę szczęśliwą posiadaczką …
Jak zorganizować domówkę w stylu PRL
Często na rodzinnych imprezach słyszy się opowiadania jak to się żyło w PRLu. Teściowa wspomina często jak stała w rekordowo długich kolejkach, a nawet nie wiedziała co kupi. Potem wracała do domu z koniem na biegunach albo chodzącą lalką. Teściu opowiada jak pijało się bimber po kryjomu u sąsiada w garażu. Babcia często mówi jakim …
Drinki imprezowe, po których nie ma kaca…
Tytuł trochę przewrotny 😛 „Przeholowanie” (czyt. chlanie na umór) daje duże prawdopodobieństwo, że nawet po takich drinkach nazajutrz dopadnie Cię kac. Wykombinowałam tego drinka w weekend majowy. Od tamtej pory testowało go wielu pełnoletnich członków rodziny i znajomi. Po moich osobistych obserwacjach i wywiadzie środowiskowym przeprowadzonym wśród pijących mogę stwierdzić, że praktycznie nikt nie miał …