Co zrobić jak ciasto nie wyjdzie?

Ja na serio Was uwielbiam Moi Ludzie Kochani. Bardzo lubię Wasze komplementy i miłe słowa, że niby taka ze mnie perfekcyjna pani domu (what the f… ), ale czuję się zobowiązana Wam do czegoś przyznać. Chociaż na blogu wstawiam tylko sprawdzone pomysły/receptury i wszystkim się wydaje, że to wszystko mi tak dobrze wychodzi, to czasem …

Fantazyjne pisanki by coonakombinuje

Uwaga uwaga! Stała się nieprawdopodobna rzecz. Pani G wreszcie po tylu latach wstydu, zażenowania i kompromitacji… Pierwszy raz w życiu stworzyła PIĘKNĄ PISANKĘ !!! Co tam pisankę. Całą zgraję pięknych pisanek. Zachwycam się nimi jak głupia. No ale musicie mi wybaczyć, bo ze mnie totalne beztalencie artystyczne i mało co mi wychodzi. Już Wam kiedyś …

Fit sałatka z brokułem i serem feta

Dziś przepis na jedną z moich ulubionych fit sałatek. Jakiś rok temu Ewa Chodakowska podawała ją na swojej stronie i od razu wiedziałam, że będzie pyszna. Jest idealna na kolacje oraz jako lunchbox do szkoły czy pracy. Na drugi dzień jest jeszcze lepsza, więc można spokojnie zrobić ją na dwa, a nawet 3 dni. Czasem …

Chruściki, chrusty, faworki- najlepszy przepis.

Hiszpanie mają swoje churrosy, Amerykanie donuty, Francuzi makaroniki, Włosi contucci. My mamy nasze kochane chrusty, chruściki, faworki. Zwał jak zwał, każdy wie o co chodzi. Pamiętam jak moja Babcia Wandzia rok w rok, w karnawale smażyła najlepsze faworki na świecie. Często pomagałam jej przeplatać ciasto prze dziurkę, brudząc się przy tym niemiłosiernie. Babcia smażyła chrusty …

Fit krupnik- dietetyczna zupa, którą uwielbiają moje dzieci

Jak ja kiedyś nienawidziłam krupniku. Sama dziś w to nie wierzę i tak bardzo mi głupio, że grymasiłam przy babcinym obiedzie na jego widok. Kiedy byłam w ciąży z Leonem totalnie oszalałam na punkcie zup. Jak dawniej zupę jadłam, aby nie umrzeć w głodu, tak w ciąży pochłaniałam miskę za miską. Kombinowałam różne wariacje zupowe, …

Pita a’la kebab

Gdy byłam w ciąży z Antkiem miałam niesamowitą fazę na fast-foody. Już Wam kiedyś pisałam, że po kryjomu jeździłam na kebaby i w efekcie w ostatnim miesiącu ciąży wyglądałam ja słonica. Niestety pomimo porodu moja miłość do fast-foodów została. Mało tego cała męska część rodziny Gazdulskich również je uwielbia i pewnie, gdyby nie zdrowy rozsądek …